Laury
Gdy jakiś
Riker mnie złapał myślałam że dostanę szału! Jak można bronić
tą tą sukę?! Obraziła mojego Rossego! Jak tylko mnie postawi
zabiję ją\
-zostaw
mnie dziwko jedna – darłam się, Van spojrzała na mnie groźnie
-nie
przykro mi ale... - postawił mnie i w tej samej chwili chciałam
się żucić na Maię, ale znów mnie złapał nosz! Tym razem
wręczył mi termos z jakąś cieczą – napij się poczujesz się
lepiej – dodał hm nie mam przecież nic do roboty oprócz zabicia
tak więc napiłam się smakowało jak alkohol? Ubustwiam alkohol!
Tak więc napiłam się duszkiem i na 100% poczułam się lepiej
Vanessa
-Opiłeś
ją?! - wrzasnąłem do Rikera, gdy zobaczyłam jej rozszerzone
źrenice. Wywnioskowałam że moja siostrzyczka jest opita i że
znajdujemy się w parku
-mam
świetny plan! - krzyknęli w tym samym czasie Rik i Maia, chciałam
coś powiedzieć ale brunetka z torby wyciagnęła kamerę
-To jest
program Ukryta prawda prowadzący Maia Mitchell i Riker Lynch
wystąpi dziś Laura Marano – krzyknęła do kamery a ja
zachichotałam, zobaczyłam jak dziewczyna usiadła koło dziewczyny
-Powiedź
mi Lau czy jeśli pokażemy te nagranie Rossowi to się wściekniesz?!
- neee - wybełkotała
- czas na drugie pytanie! - zobaczyłam jak Elligton robi głupie miny do kamery rozmieszając mnie przy tym - czy kochasz Lyncha? - gdy się o to spytała myślałam że Lau walnie ją w twarz a ta pisnęła ' tak '
- teraz jest to osobiste pytanie...ale my chcemy znać odpowiedź - Maia zrobiła tzw. ,,brewki" Rikerowi, Ellowi i mnie - czy chciałabyś bzykać się z nim? ( przepraszam was o to pytanie ale nie mogłam się powstrzymać NIE JESTEM ZBOCZONA!! ~od. aut. ) Teraz szczęka mi opadła dosłownie! otworzyłam usta z szkowania ale siostra nie przejęła się tym i jak małe dziecko podskakiwało i piszczało w końcu odpowiedziała 'tak'
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Postanowiłam skończyć to show, więc kazałam Ellowi wziąść Lau na barana gdyż ona była straszliwie pijana ( znowu). W ciszy szliśmy tak z 30 minut? gdy Mitchell poinformowała nas żew musi iść do domu, gdyż rodzice ją wołają odłączyła się od grupy i puściła oczko nieprzytomnej Lau. Riker żucił jej tylko kamerkę i po chwili zniknęła z pola widzenia. Kolejne 30 minut i zneleźliśmy się pod domem państwa Lynchów, napita Lau zachowuję się jak dziecko więc pobiegła i zadzwoniła nawet kopała w drzwi
- siostra! - wrzasnęłam, a ta spuściła wzrok. Zobaczyłam w drzwiach uśmiechniętą Ketlyn miała na sobie różową pidżamę tylko zaraz zaraz ona SPAŁA?! przecież jest POŁUDNIE!!!
- wejdźcie Delly już czeka - powiedziała i nas zaprosiła. Zobaczyłam w oddali że blondyn rozmawia z blondynką widziałam że nawet nieźle się dogadują oczywiście siostra jak ma w swoim zwyczaju najpierw coś niepotrzebnie zrobi niż pomyśli!
Ross
Z Delly rozmawiało mi się w miarę dobrze właśnie w miarę gdy nie doszła do nas wściekła Laura
- odpierdól mi się od chłopaka! - wrzasnęła, bawił mnie jej gniew. Kuzynka <Delly> chciała coś powiedzieć ale brunetka niespodziewanie uderzyła ją w nos tak że blondynka spadła z krzesła. Chciałem interweniować ale oberwałem od niej w brzuch, wtedy poczułem od niej odór alkoholu. Od tyłu podszedł mój kuzyn i złapał ją od tyłu
- uspokuj się! - wrzasnął a ta coś bełkotała że ją zdradzam itp.
- LAURA! DELLY TO NASZA KUZYNKA! - wrzasnęła wreszcie siostra
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Gdy Laura wreszcie się uspokoiła, wymyślimy że zagramy w butelkę a że brunetka była na 'haju' wymyśliła że na całowanie co wywnioskowała? dostała w czapę od Van
- Ja kręce! - wrzasnęła Ket i wzieła butelkę, lekki zamach ( celowo) i bezlitosny przedmiot wskazał na napitą Marano
- WYZWANIE! - wrzasnęła
- zaśpiewaj jakąś piosenkę byle jaką - powiedziała. Laura uśmiechnęła się, boże skąd ma ona taki piękny uśmiech? aaa tak wracając do zdarzenia brunetka wstała i wybrała smutną dość piosenkę bo '' mam na imię Jenny" ( moja ulubiona i Laury od. aut.)
Odkąd sięgam pamięcią zawsze było coś nie tak.
W niełasce, w ciągłym nieszczęściu los bił na oślep.
Szybko przestałam być dzieckiem, czy choć przez chwile byłam nim.
I naprawdę nic co ludzkie mi obce nie jest.
Zabawne jakie rzeczy potrafią czasem do głowy przyjść...
A ja za dużo widzę, zbyt mocno czuję.
Jenny, mam na imię Jenny.
Może to coś zmieni gdy już wiesz.
Dziwnie rozpalona Jenny...
Co w jej głowie siedzi
Wiem tylko ja.
Już w szkole ciągle pytali czy ze mną wszystko w porządku jest.
Gdyby tylko wiedzieli, znali prawdę..
A ja wierze, że to co robię ma sens.
Bo czasem lepiej odejść od zmysłów by nie zwariować.
Jenny, mam na imię Jenny...
Może to coś zmieni ,gdy już wiesz.
Dziwnie rozpalona Jenny....
Co w jej głowie siedzi
Wiem tylko ja. (2x)
W niełasce, w ciągłym nieszczęściu los bił na oślep.
Szybko przestałam być dzieckiem, czy choć przez chwile byłam nim.
I naprawdę nic co ludzkie mi obce nie jest.
Zabawne jakie rzeczy potrafią czasem do głowy przyjść...
A ja za dużo widzę, zbyt mocno czuję.
Jenny, mam na imię Jenny.
Może to coś zmieni gdy już wiesz.
Dziwnie rozpalona Jenny...
Co w jej głowie siedzi
Wiem tylko ja.
Już w szkole ciągle pytali czy ze mną wszystko w porządku jest.
Gdyby tylko wiedzieli, znali prawdę..
A ja wierze, że to co robię ma sens.
Bo czasem lepiej odejść od zmysłów by nie zwariować.
Jenny, mam na imię Jenny...
Może to coś zmieni ,gdy już wiesz.
Dziwnie rozpalona Jenny....
Co w jej głowie siedzi
Wiem tylko ja. (2x)
Ever since I can remember there was always something wrong.
In the doghouse, in constant misery fate struck blindly.
Quickly stopped being a child, or even for a moment I was him.
And really nothing that is human alien to me it is not.
Funny how things can sometimes come to mind ...
And I see too much, too much I feel.
Jenny, my name is Jenny.
This could change something when you already know.
Oddly burning Jenny ...
What's in her head sitting
I know I do.
Already at school kept asking me if everything is okay.
If they only knew, knew the truth ..
And I believe that what I do makes sense.
Because sometimes it's better to go crazy to not go crazy.
Jenny, my name is Jenny ...
This could change something when you already know.
Oddly burning Jenny ....
What's in her head sitting
I know I do. (2x)
- i..jak? - wybełkotała, poczułem jak łzy napływają mi do oczu...ta piosenka jest smutna a brunetka ma taki melodyjny głos... Zobaczyłem jak Delly,Van i Ketlyn już płaczą jak małe dziecko a nawet Riker...Elligton próbował być dzielny ale nie udało mu się to po 15 sekundach rozpłakał się jak małe dziecko a Rydell objęła go i musnęła w usta. Awww
- gramy dalej? - zapytała już ' otrzęsiona' rudzielec ( lubię tak nazywać siostrę). Brunetka nic nie odpowiedziała tylko wzięła butelkę i zakręciła, oczywiście bezlitosna butelka wskazała na mnie
- pytanie czy wyzwanie? - zapytała uwodzącym głosem
- pyt... - miałem już powiedzieć pytanie ale Lau powiedziała że się boję więc szybko powiedziałem wyzwanie
- pocałuj mnie - wrzasnęła szczęśliwa - jeśli się nie boisz to jak wchodzsz? czy musisz się pytać mamusi? - powiedziała nadal tym samym głosem. Wszyscy ' nasi widzowie' krzyczeki UUUUU. Bez namysłu wbiłem sie w jej usta, mniam! używa błyszczyka brzoskwiniowego dobry traf mój ulubiony owoc. Gdy oderwaliśmy od siebie zobaczyłem w jej oczach iskierki szczęścia
- BRAWO RAURA! - wrzasnęła Dell
- raura? co? nie!...- pisnąłem, zobaczyłem że brunetka jest zawiedziona
- cieszę się - powiedziała smutno i opuściła pokój....
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hey! napisałam przepraszam was że tak długo ale... musiałam napisać 5 stron wypracowania <skończyłam już!!!> nareszcie! . A i jestem obecnie w Warszawie hyh dlaczego nie wtedy gdy był koncert R5?! ?! no pytam się! ale na szczęście byłam na koncercie Ellie Goulding ( w Warszawie) który był 6 lutego yeah!. Żegnam się! przepraszam was! Tu jest gif Rossika *____*
Sweet zdjątko:
i teledysk Ellie:
P.S - możecie w komach pisać co chciecie w następnym rozdziale
~~wasza Madzia ~~
czekam na nexta boję się jak zareaguje Ross na nagranie:(:(
OdpowiedzUsuńRozdział jest mega czadowy! To z Ukrytą Prawdą super wymyśliłaś! Ja chcę w następnym rozdziale Raurę!!!!
OdpowiedzUsuńPo prostu genialne !!!
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rozdział, nie mogę się już doczekać !!!
Dawaj szybko next, a co do pytania to zgadzam się z komentarzem powyżej!!!
OdpowiedzUsuńYoupi!!!!!! W końcu sie doczekałam. Jestem strasznie jupi, bo piszesz supcio zarąbiście, ale przepraszam, że naciskałam tak chyba, ale zapomniałam o tym wypracowaniu :D sorrrrrrry :D rozdział zajebisty i mnie pozytywnie zaskoczyłaś, ale to norma, że piszesz tak cudownie. masz talent dziewczyno i to bardzo duży, a więc wracając do tych pomysłów.....chciałabym nie wiem jak Ci spasuje więc..... żeby na przykład jak ona wyszła z pokoju to niech pójdzie gdzieś do jakiegoś innego i żeby się schowała tak, że nikt jej nie znajdzie, taka skrytka np: pod łóżkiem. Gdy rano się obudzi nie będzie nic pamiętała, ale jak wyjdzie z pod łóżka zobaczy rodziców blondyna. Jego matka się tak wścieknie, że zacznie nią szarpać i wyleciała przez okno, a potem się okaże, że to był taki sen.[czyli snem mogłoby być to o tych rodzicach] Przejrzała na oczy i obudziła się w szafie. Wyszła trzymając się za głowę. Było dość wcześnie i wszyscy spali. Więc wzięła swoją torebkę i buty i wyszła do parku. Usiadła ma ławeczce i rozglądała się po pustym parku, bo była dopiero 6 rano. Zajrzała do torebki i jak się okazało nie była to jej torebka, ale Mai. Nie wiedziała skąd ją może mieć. Zaszła do domu koleżanki i otworzyła jej, koleżanki mama. Lau powiedziała o zaistniałej sytuacji i mama podała jej właściwą torebkę. lau wróciła do miejsca gdzie była poprzednie. Otworzyła już swoją torbę, a tam ujrzała kamerkę. Obejrzała ten film i ją zatkało Mówiła tam o tym że kocha Lyncha i że chciałaby się z nim bzykać. Nie wiedziała czy ma się załamać czy zabić kogoś za to nagranie. Nie wiedziała również czy chłopak to widział. i Więcej nie wiem jak narazie to taka cząstka tego co bym chciała, ale to bajka ;) czekam z niecierpliwością na next
OdpowiedzUsuńRozdział jak zwykle super! Hm... Ja bym chciała jakieś rozwinięcie ukrytej prawdy. Np. Laura pójdzie do Mai, bo Vanessa jej kazała ją przeprosić. Maia będzie u siebie w pokoju bawić się tym filmikiem m. in. doda napis "Laura Marano (17) Nie ukrywa, że podoba jej się Ross Lynch" i tak dla żartów powie Lau, że da to na youtube. Potem przez przypadek kliknie dodaj a nie usuń i będzie Lau przepraszać na kolanach. Dwie godziny później się ogarnie i zacznie go usuwać, ale w całym mieście zabrakło prądu, a filmik miał już kilkanaście tysięcy wyświetleń. Tak się złożyło, że Ross też go obejrzał i poczedł po radę do Rikera co było dużym błędem, bo Rikerowi spodobało się dziennikarstwo, więc z ukrytej kamery zrobił z nim wywiad o jego uczuciach do Marano
OdpowiedzUsuń