czwartek, 3 kwietnia 2014

Rozdział 23 - But I'm sorry ... but what am I?

Przepraszam was bardzo, że mnie tak długo nie było ale wiecie
nauka.  Tak więc chcę coś ogłosić minęły 3 tygodnie odkąd Laura leży w szpitalu okey?

--------------------------------

* Laura *

Obudziłam się z bólem głowy. Zobaczyłam jakiegoś chłopaka który spał na krześle, oraz dziewczynę która też spała i opierała się o ramię chłopaka. Poczułam ból przy skroni, jęknęłam. Tak głośnio, że ich obudziłam
- Laura! - wykrzyknęła dziewczyna i przytuliła się mnie - Boże ty żyjesz, aż 3 tygodnie byłaś w śpiączce lekarze nie dawali ci szanse na przeżycie - czarnowłosa mówiła to na jednym tchu zaśmiałam się.
- Ale przepraszam ... - mówiłam to śmiejąc się, nawet nie wiem dlaczego tak robiłam sprawa była śmiertelnie poważna a ja śmiałam się jak dziecko - Ale kim jest Laura? - zapytałam. Towarzystwo wzdrygnęło się. 
- Ty .. - chłopak nie mógł mówić - Ty... masz amnezję? - dodał. Czarnowłosa się rozpłakała, ja nie wiedząc czemu nadal się śmiałam
- Nie wiem kim ty jesteś - powiedziałam. - Nie wiem kim ja jestem. To chore! - wykrzyknęłam
- Pójdę do lekarza - powiedziała dziewczyna i zniknęła

~♥~
- Powiedz mi czy pamiętasz coś przed tym jak wylądowałaś w szpitalu? - zapytał mnie ostrożnie lekarz. 
- Tak pamiętam,że miałam ślub z Liamem ale gnój jeden uciekł z przed ołtarza - rozpłakałam się. Ross ( przedstawił się jej od aut.) spojrzał na mnie dziwnie. 
- Nie nie nie! ty chciałaś popełnić samobójstwo! ty nie znasz jakiegoś Liama! - krzyknęła zrozpaczona Vanessa ( przedstawiła jej się od aut. )
- Ale ty jesteś chorobliwie zazdrosna - powiedziałam. Lekarz spojrzał na mnie dziwnie - Powiedz mi jak się nazywasz - powiedział. Uśmiechnęłam się
- Jestem Izabella Shor. 24- letnia biznesmenka - powiedziałam triumfalnie.
- Ale ona parę minut wcześniej mówiła, że nie wie kim jest! - wrzasnął Lynch. Co im się dzisaj stało?! nie rozumiem

--------------
Witam przepraszam że tak długo nie było i że rozdział krótki
jutro postaram się napisać dłuższy
Proszę komentujcie
Kocham was
Madzia :*

7 komentarzy:

  1. Trochę pokręcony rozdział :D
    Czekam na nexta

    OdpowiedzUsuń
  2. Amnezja? Niezły pomysł!
    Dawaj szybko next:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super rozdział! Czekam na nexta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny rozdział Ross jaki bulwers :D Dawaj szybko next'a <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiesz, że bardzo mi się podoba- jesteś genialna, więc rozdział też taki jest... ale mam do ciebie jeden wątek: Dlaczego? Dlaczego, taki krótki ?!
    PLEASE dawaj szybko ciąg dalszy- Nie mogę się doczekać !!!
    No i, jak będziesz miała chwilę wolnego czasu... może wpadłabyś do mnie ???
    http://story-with-ross-lynch.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozdział boski i mimo, że jest krótki to jestem szczęśliwa, że za niedługo będzie next!!! Rozdział zajebisty i czekam na next

    OdpowiedzUsuń